Placuszki bananowe (bez cukru)
Słodkie placki bananowe bez cukru. Prosta alternatywa dla słodzonych racuchów. Placuszki bananowe są doskonałym deserem, który pasuje do wielu okazji. To nie tylko smaczne śniadanie, ale także idealna przekąska na kolację, piknik czy do zabrania do pracy. Ich wszechstronność sprawia, że są doskonałą opcją na różne chwile i miejsca.
15min
Czas przygotowania
16 placków
Ilość z przepisu
Łatwy
Poziom trudności
Wartości odżywcze
Kalorie
120 kcal w 1 placku
Niezbędne akcesoria
- Mikser
- Rózga kuchenna
- Patelnia
Wskazówki
Jajka oraz mleko muszą być w temperaturze pokojowej. Nie powinny być zimne.Składniki
- 1 duży dojrzały banan
- 160 g mąki pszennej tortowej
- 150 ml mleka 2%
- 2 większe jajka
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 4 łyżki oleju roślinnego
Sposób przygotowania
- 1Dojrzałego banana ugnieć widelcem.
- 2W osobnej, większej misce wsyp 160 g mąki pszennej tortowej i dodaj łyżeczkę proszku do pieczenia. Wymieszaj te składniki przy pomocy rózgi kuchennej.
- 3Następnie wbij dwa większe jajka i wlej 150 ml mleka. Całość dokładnie wymieszaj łyżką na jednolite ciasto. Możesz również użyć miksera na niskich obrotach.
- 4Do gładkiego, gęstego ciasta dodaj rozgniecionego banana. Wymieszaj wszystko łyżką.
- 5Zacznij nagrzewać sporą patelnię z grubym dnem. Ustaw średnią moc i poczekaj, aż ciepło rozprowadzi się równo po całej powierzchni użytkowej patelni. Na patelnię wylej 2-3 łyżki oleju roślinnego do smażenia. Rozprowadź tłuszcz po całej patelni, aby zapobiec przywieraniu placuszków.
- 6Przy pomocy dużej łyżki nakładaj spore i grube porcje ciasta na patelnię, umieszczając po mniej więcej 3 placuszki na raz.
- 7Placuszki smaż na nieco niższej niż średnia moc palnika. Po około 2-3 min. ostrożnie przełóż każdy placuszek na drugą stronę. Druga strona będzie potrzebować zazwyczaj trochę mniej czasu na usmażenie. Czas smażenia zależy od patelni, jej grubości i mocy palnika.
- 8Placuszki są gotowe do zdjęcia z patelni, gdy z obu stron ładnie się zarumienią i wyrosną. Smacznego.
2 komentarze
Dziś zrobiłam i jestem zachwycona smakiem.
Mniam 🙂